Warsztaty dla kobiet #NiePrzepraszamZa… życie pełne radości i pasji!
Ważni dorośli, tacy jak mama, tata, dziadkowie, rodzina czy nauczyciele przekazują nam pewne wzorce. Już w dzieciństwie nieświadomie przejmujemy je jako własne. Uczymy się, że jeśli spełniamy oczekiwania innych, to jesteśmy nagradzani. Jednak kiedy dorastamy i sami jesteśmy odpowiedzialni za własne życie, każde grzecznościowe „tak” zamiast asertywnego „nie” może wiązać się ze zmianą kierunku naszego życia. Niekoniecznie zgodnie z naszymi prawdziwymi, wewnętrznymi zasadami. Często bywa tak, że pod wpływem opinii najbliższych, długo nie potrafimy ich rozpoznać. Dlatego warto nauczyć się dbać o własne potrzeby. Nie tylko być miłą i grzeczną osobą lecz również starać się postępować w zgodzie z własnym wnętrzem. Przekazane w genach i otrzymane w spadku po rodzicach wzorce zachowań typu: „nie zawadzaj”, „nie przeszkadzaj”, „nie wyróżniaj się” można zmienić. Można się z nich wyzwolić miejsca.
Triada „Proszę, dziękuję i przepraszam”
„Proszę, dziękuję i przepraszam” to triada trzech magicznych słów, które niosą ze sobą wielką moc i siłę. Wyrażają szacunek, symbolizują maniery i dobre zwyczaje. Problem pojawia się wtedy, gdy częstotliwość słowa „przepraszam” bywa nadużywana lub źle interpretowana przez innych. „Przepraszam, ale mail nie dotarł…”, „Przepraszam, jeśli mogę coś dodać… „, „ Przepraszam, mamy tutaj mały problem z nagłośnieniem…”. Dlaczego ja przepraszam za błędy w szybkości przesyłu maila, za które odpowiada poczta o2 i które są ode mnie kompletnie niezależne? Powody, z jakich np. kobiety częściej przepraszają, wynikają zazwyczaj z dbałości o emocje i uczucia innych osób. Jednak nasze „przepraszam” w odbiorze niesłusznie skorelowane może być przez kogoś z naszym poczuciem winy za coś, na co nie mamy wpływu, budzić może skojarzenia, że to my robimy coś źle, że przyznajemy się do słabości, nie mamy przekonania do własnej opinii czy ustawiamy się na straconej pozycji. Dlatego 15 maja odbyły się warsztaty #NieprzepraszamZa za życie pełne radości i pasji!”. Gorąco dziękuję wszystkim uczestnikom warsztatów! Frekwencja około 80 osób. Na warsztatach było nas tak wiele, że do wspólnego zdjęcia napływały kolejne fale osób, a w hollu nie było miejsca
Dziękuję:
Dorota Kościukiewicz-Markowska
Zofia Turniak
Między wierszami kawiarnia – księgarnia
zdjęcia:
O mnie
